kręcę kolejne km na zegarze troka, w sumie 36tys zrobiłem przez ostatnie 7 tygodni i podobnie praca jak życie zaczynają się stabilizować. Co to znaczy? Układanie życia raczej się skończyło, sprawy mieszkaniowe, bankowe itd... mam już w miarę poukładane, wiem co, gdzie, jak załatwić. obecnie żmudna codzienność, praca praca..... a pro po pracy. 90% tej samej roboty, te same miejsca drogi. obecnie bardzo rzadko używam navi, tylko przy nowych punktach, których za dużo nie ma. Mieszkam od 2 dni w troku więc jeszcze za dużo nie mogę powiedzieć, na pewno taniej :)
Trochę zaczyna mi się tęsknić za PL. Czwarty miesiąc minął, jeszcze osiem zostało, szybko zleci :) a co później zobaczymy.
autko pomimo że mam, to nie zarejestrowane - małe problemy z jurysdykcją kanadyjską. ale transit - czyli komunikacja autobusowa wychodzi taniej - no i ludzi pooglądam :P
no i myślę.... non stop, jak to dalej
w skrócie: czas :wow: się skończył, teraz codzienność... dlatego ten mój ostatni filmik bez jakiegoś wyrazu, brak pomysłu.......
zB
czwartek, 9 sierpnia 2012
słów parę w 17 tyg...
Subskrybuj:
Posty (Atom)